» Home  » Galerio  » Maszkety  » Legyndy  » Schönwald  » Biblia  » Szosyje  » Downo  »  
Fragmynty kere sam pozbiyrom som przeniesione ze Gazety Wyborczyj i som wypisami ze starych cajtungo

2 grudnia 1906 r.

 

W jednym z rzeźnickich składów w Gliwicach doszło do sprytnego oszustwa. W południe pewna kobieta przyszła zrobić tam większe zakupy. Pod płaszczem ubrana była ona w fartuch z tak dużą kieszenią, że mieścił się w niej dość pokaźny garnek. Tam też chowała cały zakupiony towar. Gdy jednak przyszło do zapłaty, daremnie szukała pieniędzy. W końcu postawiła garnek na ladzie, przykryła papierem i poprosiła rzeźnika o dopilnowanie mięsiwa. Sama zaś poszła do domu po portmonetkę. Garnek czekał sobie do zamknięcia składu. Wtedy rzeźnik podniósł papier i nie tylko towaru, ale nawet dna nie zobaczył, bo go w garnku nie było.



16 stycznia 1906 r.

16 stycznia 1906 r.
Kościelny Zając z Brzezinki puścił się w pogoń i zdybał złodzieja, co zamierzał skarbonkę przy ołtarzu obrabować.

Tukej mom problym bo niywia o kero Brzezinka sie rozuazi - Brzezinka kole Glywic je wele mie nojwiyncyj prawdopodobno, je ale tysz myjglich ize idzie o Brzezinka(czynsc Mysuowic)/Birkental.

Wiy to mozno kery na sto procynt?

Som we Gornym Slonsku jeszcze inksze Brzezinki, ale te dwie som nojwiyncyj prawdopodobne ze wzglyndu na teryn z kerego Gazeta Wyborczo podowo te wypisy ze starych cyjtungow.




12 grudnia 1906 r.

Mieszkające w Gliwicach dzieci z ubogich rodzin otrzymywały w czasie zimowym (1 grudnia - 15 marca) w szkołach bezpłatne śniadania. Składały się one z bułek i ciepłego mleka.


24 grudnia 1906r.

Pewien obywatel Gliwic kupił sobie na wieczór wigilijny ważącego osiem funtów karpia i wystawił go w wannie na balkon. Karpiowi się to nie spodobało, bo wyskoczył z wody i zsunął się z balkonu na ulicę. Z powodu swojej śliskości spowodował groźny wypadek dorożki.




Copyright © 2003 hanys_hans. All rights reserved.