» Home  » Galerio  » Maszkety  » Legyndy  » Schönwald  » Biblia  » Szosyje  » Downo  »  
6

A to uslyszal Jerzy Strzoda, syn Marcina, w obozie Mansfelda:


>>Pewien parobek z klasztoru franciszkanów, po tym jak go wystarczajaco
wytorturowalem, zdradzil mi wczoraj wieczorem, ze z klasztoru prowadzi
podziemne przejscie do miasta. Rozsadni Gliwiczanie zasypali wprawdzie
jego koniec od strony miasta, ale nie pomysleli o tym, ze w jednej chwili
i niezauwazenie mozemy sie przedostac pod same mury miasta i zrobic w nich
wylom. Nasi ludzie zostawia tam tylko odpowiedni ladunek wybuchowy, a co
potem nastapi, mozecie sobie wyobrazic.<<


Jerzy przedostal sie wiec do miasta, zeby o tym opowiedziec i uratowac
Gliwice i rodzine. Udalo mu sie to, ale poniewaz byl ranny zmarl, zanim
przyniesli go do ojca. A Burmistrzowi zdazyl powiedziec:

>>Panie Burmistrzu, to nie ma sensu (ratowac moje zycie). Umieram.
Ucieklem z drugiej strony, by ostrzec moje rodzinne miasto. Mansfeld odkryl
tajne przejscie miedzy klasztorem i miastem ... pod murami ... poloza ...
ladunek wybuchowy ... o szóstej bedzie odpalony.<<


Ale...


Radosnie zabrzmialy nastepnego ranka dzwony kosciola Wszystkich Swietych
nad miastem i okolica. Zwyciestwo! Zwyciestwo! oglaszaly tym razem ich
spizowe usta. Wróg przerwal w poplochu oblezenie. Ukochane miasto rodzinne
bylo wolne! Ostatni plan nieprzyjaciela, zeby za pomoca prochu wykonac
wylom w murze, nie udal sie. Teraz wszyscy mieszczanie wiedzieli: to, iz
plan ten sie nie powiódl, zawdzieczali temu niedocenianemu i pogardzanemu,
najmlodszemu Strzodzie ! Dla ratowania ziemi rodzinnej, poswiecil swoje zycie.


Diabelsko chytry byl ten plan Mansfelda. Do jego realizacji chcieli wykorzystac
podziemne przejscie, które prowadzilo do miasta. Gdyby nie Jerzy Strzoda, bez
przeszkód mogliby pod murem miejskim dokonac swego smertelnego dziela.
Przekazal on obroncom miasta precyzyjnie ukartowany plan, tak, ze mogli
jeszcze zawczasu wkroczyc i zapobiec jego wykonyniu.



Strona: · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 ·


Copyright © 2003 hanys_hans. All rights reserved.